​Kolejna awaria systemu obsługującego telefon alarmowy 112. Jak dowiedział się reporter RMF FM, przez kilkadziesiąt minut operatorzy infolinii alarmowej musieli "ręcznie" przyjmować i przekazywać zgłoszenia.

Według informacji, które nasz reporter uzyskał w MSWiA, problemy pojawiły się w OST, czyli w Ogólnopolskiej Sieci Teleinformatycznej. To obsługiwany przez policyjnych informatyków system, który umożliwia wpisywanie do bazy danych zgłoszeń od ludności i przekazywanie ich bezpośrednio do odpowiednich aplikacji policji, straży, czy ratowników medycznych. 

System nie działał około pół godziny, operatorzy informują o nawet 10-minutowych opóźnieniach w przekazywaniu zgłoszeń.

To kolejna usterka systemu. W połowie maja system nie działał przez kilka godzin. Kilka dni temu w Warszawie protestowali operatorzy infolinii 112. Powodem protestu były złe warunki pracy - niskie płace, ale także problemy techniczne, utrudniające sprawną obsługę zgłoszeń.

Opracowanie: