W Hiszpanii odbywa się dzisiaj strajk generalny pracowników uniwersytetów publicznych. Jeżeli spełnią się ich zapowiedzi to poparcie wyniesie 85 procent – oznaczałoby to, że w proteście weźmie udział 70 tysięcy wykładowców i 30 tysięcy osób zatrudnionych w administracji. Pracowników poparli studenci – w wielu miastach odbędą się demonstracje. Największy od 20 lat strajk uniwersytecki popierają centrale związkowe i opozycja. Protestujący domagają się zmiany nowego prawa o uniwersytetach, które ich zdaniem ogranicza autonomię. Dokument opuścił już parlament i teraz jest rozpatrywany przez Senat.

10:05