Trwa boom na certyfikaty na komercyjne wykorzystywanie dronów. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku takich praw jazdy było trochę ponad trzysta, a od początku tego roku wydano ich już niemal tysiąc – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Trwa boom na certyfikaty na komercyjne wykorzystywanie dronów. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku takich praw jazdy było trochę ponad trzysta, a od początku tego roku wydano ich już niemal tysiąc – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Obecnie wystarczy zdać egzamin i drona można używać nawet komercyjnie (zdj. ilustracyjne) / Bartłomiej Zborowski /PAP

Zobacz również:

Ślimaczy się praca nad nowym prawem ws. dronów

Chętnych na wykorzystywanie bezzałogowców chociażby na rynku reklamy jest coraz więcej. Spieszą się oni z otrzymaniem odpowiedniego certyfikatu, gdyż szykują się istotne zmiany w ich uzyskiwaniu.

Obecnie wystarczy zdać egzamin i drona można używać nawet komercyjnie.

Jednak w konsultacjach międzyresortowych jest już nowe rozporządzenia Urzędu Lotnictwa Cywilnego, nakładające obowiązek uzyskania takiego prawa jazdy po odbyciu specjalnego kursu. Jego ceny nie będą niższe niż 2 tys. zł.

Obecnie za część teoretyczną i praktyczną takiego egzaminu trzeba zapłacić niecałe 200 zł.

Więcej na ten temat przeczytacie w dzisiejszym "Dzienniku Gazecie Prawnej".

(j.)