W Pakistanie złapano jednego z 22 najbardziej poszukiwanych terrorystów al-Qaedy. Chodzi o tanzańskiego terrorystę, Ahmeda Chalfana Gilaniego. Ścigali go listami gończymi Amerykanie za zamachy bombowe na ambasady USA w Kenii i Tanzanii w 1998 roku. Zginęło wtedy ponad 200 osób, w tym 12 Amerykanów. Za głowę Gilaniego Amerykanie wyznaczyli nagrodę - 25 mln dolarów. Aresztowano go już w niedzielę w pakistańskim mieście Gudżarat.