Kilkuset adwokatów i sędziów z sześciu europejskich krajów bierze udział w trwającym w Krakowie II Kongresie Prawa Rodzinnego. Główny temat to porwania rodzicielskie. Chodzi o zdarzenia, gdy jeden z rodziców - bez wiedzy i zgody drugiego - wywozi ich dziecko. W ubiegłym roku w Polsce doszło do 350 takich sytuacji. Dla porównania - w roku 2013 takich zdarzeń było około 50. Najczęściej porywane są dzieci do 6-8 roku życia.

Do porwań rodzicielskich w Polsce dochodzi najczęściej, gdy małżeństwa są mieszane, międzynarodowe. Następuje konflikt w małżeństwie i jedno z rodziców podejmuje decyzję o zabraniu dziecka i powrocie do kraju macierzystego - podkreśla adwokat Paweł Gieras, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie. W takiej sytuacji jak najszybciej powinien być złożony wniosek do sądu rodzinnego, oczywiście trzeba zgłosić się na policję. Są też specjalne organizacje, takie jak Fundacja Itaka, które zajmują się między innymi uprowadzeniami rodzicielskimi - dodaje adwokat Katarzyna Frankiewicz, pomysłodawca Kongresu. 

"W ostatnich latach mamy do czynienia ze szczególnie natężonym transgranicznym migrowaniem osób, w szczególności w celach zarobkowych. Ludzie, którzy wyjeżdżają w celu poszukiwania pracy za granicę, po kilku latach decydują się na osiedlenie na stałe w danych państwie i równie często zakładają rodziny za granicą. Problemy z reguły powstają w momencie, gdy relacje rodzinne ulegają pogorszeniu. Coraz częściej słyszy się o tym, że jeden z rodziców zabiera wspólne dziecko i wyjeżdża do kraju swojego pochodzenia. Mamy wtedy do czynienia z tzw. "porwaniem rodzicielskim", a więc z uprowadzeniem dziecka z terytorium kraju jego pobytu na terytorium innego kraju" - podkreślają organizatorzy II Kongresu Prawa Rodzinnego.


Dlaczego porwań rodzicielskich jest coraz więcej?

Dyskutujący w czasie obrad w Krakowie adwokacji przyznają w rozmowie z naszym dziennikarzem Michałem Dobrołowiczem, że mają swoje propozycje wyjaśnień, dlaczego porwań rodzicielskich jest coraz więcej. Wynika to z tego, że żyjemy w czasach, gdy najważniejszy jest kult jednostki. Najważniejsze jest "Ja, ja, ja". Pomiędzy rodzicami dochodzi do sytuacji konfliktowych, gdy każdy przekonuje, że ma lepsze kompetencje rodzicielskie od drugiego rodzica. Dziecko w rozłączeniu rodziców rozmywa się, staje się przedmiotem konfliktu, niemal rzeczą, traci swoją podmiotowość - przekonuje w rozmowie z RMF FM adwokat Katarzyna Frankiewicz.

Właśnie z tym współczesnymi problemami, szczególnie na gruncie prawnym, mierzą się w Krakowie europejscy i polscy prawnicy podczas II Kongresu Prawa Rodzinnego pt. "Porwanie a wydanie - Konwencja Haska". Kongres odbędzie się w dniach 17-19 października i będzie ma charakter międzynarodowy. Merytoryczna cześć Kongres odbędzie się w Centrum Dydaktycznym Wydziału Prawa i Administracji UJ., a wydarzenia towarzyszące w Klubie Adwokatów i siedzibie Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie.

Świat globalizuje się w sposób intensywny od wielu lat, ale wraz z globalizacją globalizują się ludzkie problemy, w tym także dochodzi bardzo często do "rodzicielskiego uprowadzenia dzieci". Towarzyszą temu ludzkie dramaty, z którymi my jak adwokaci spotykamy się często. Tym, razem w Krakowie na temat tego zagadnienia będą dyskutować wybitni praktycy prawa z tego obszaru, sędziowie, adwokaci i prokuratorzy - mówi dziekan ORA w Krakowie adw. Paweł Gieras, organizator Kongresu.

Czym jest Konwencja haska?

Sytuacje transgranicznych uprowadzeń regulowane są przez prawo międzynarodowe, w szczególności Konwencję dotyczącą cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę sporządzoną w Hadze dnia 25 października 1980 r. Stroną tej Konwencji jest również Polska. Konwencja została stworzona w przekonaniu, że interes dziecka ma podstawowe znaczenie we wszystkich sprawach dotyczących opieki nad nim.

Przedmiotem Konwencji jest zapewnienie niezwłocznego powrotu dzieci bezprawnie uprowadzonych lub zatrzymanych w jednym z umawiających się państw oraz zapewnienie poszanowania praw do opieki i odwiedzin określonych przez ustawodawstwo jednego umawiającego się państwa w innych umawiających się państwach - mówi pomysłodawca krakowskich kongresów prawa rodzinnego adw. Katarzyna Frankiewicz.

Tegoroczny Kongres połączony jest z debatą "Adwokat-Kobieta-Lider", w ramach której wybitne postaci europejskiego świata prawniczego opowiadać będą o roli kobiet we współczesnej rzeczywistości biznesowo - prawniczej oraz o wyzwaniach, jakie czekają kobiety w tym obszarze w przyszłości.

Opracowanie: