Do sądu rodzinnego trafi sprawa 47-letniej Jolanty W., która zamiast opiekować się swoim 6-letnim dzieckiem, pozostawiła go samego w domu, a sama poszła po piwo. Samotny chłopiec pukał do drzwi sąsiadów. Do zdarzenia doszło w Szczytnie w województwie warmińsko-mazurskim.
Dyżurny szczycieńskiej policji dostał zgłoszenie, z którego wynikało, że 6-letni chłopiec został sam w domu. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że dziecko pukało do drzwi sąsiadów.
Jedna z sąsiadek bardzo się zdziwiła, gdy za drzwiami zobaczyła chłopca. Zaopiekowała się Krystianem, a ten powiedział jej, że jest sam w domu bo mama poszła po piwo.
Kobieta wróciła do domu przed godziną 21.00. Była pijana. Krystianem zaopiekowała się sąsiadka. Natomiast o dalszym losie 47-letniej Jolanty W. zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
(j.)
