42-letni mieszkaniec mazowieckiego Raciąża, który został zamordowany przez swojego syna, leczył się psychiatrycznie w zamkniętym ośrodku w Gostyninie - dowiedział się dziennikarz RMF FM.
Do rodzinnej tragedii doszło na początku sierpnia. 17-letni syn zamordowanego tłumaczył, że zabił swojego ojca, bo chciał ukarać go za znęcanie się nad nim i jego matką.
Do prokuratury w Płońsku dotarły jednak opinie 17-latka ze szkół, do których chodził. Jak dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz wszystkie te opinie są pozytywne.
Za zamordowanie ojca młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 25 lat więzienia. W najbliższych tygodniach może rozpocząć się jego obserwacja psychiatryczna.
(az)
