Ciało 8-letniego Piotra znaleziono wieczorem w miejscowości Pakówka pod Rawiczem. Chłopiec od środy był poszukiwany przez policję. Funkcjonariusze zatrzymali także mężczyznę, z którym widziano Piotra po raz ostatni.

Piotruś mieszkał w domu opieki społecznej wraz z matką, która tam pracowała. W środę po południu wyszedł z ośrodka wraz z jednym z pensjonariuszy, 32-letnim mężczyzną.

Kobieta zaniepokojona zniknięciem syna, powiadomiła policję. Wczoraj do akcji włączono psy tropiące i helikopter. Wieczorem odnaleziono chłopca. Niestety, już nie żył. Jego ciało leżało w rowie wypełnionym wodą.

Policja zakłada dwie hipotezy: albo Piotr utonął, albo został zamordowany. Na jego ciele znaleziono bowiem ślady obrażeń. Jak było dokładnie, ustalą policyjni biegli.

W nocy w Lesznie zatrzymano także 32-letniego mężczyznę, który może mieć związek ze śmiercią dziecka. Na razie nie przedstawiono mu żadnych zarzutów.

Dzisiaj zostanie przesłuchany.

Foto: Archiwum RMF

09:35