Urząd Miasta w Olsztynie chce odebrać właścicielowi zabytkowy budynek. Nieruchomość jest w fatalnym stanie, szpeci miasto i powoli się rozsypuje. Remontu jak nie było, tak nie ma.

Spółdzielnia, która kupiła kamienicę, miała przedwczoraj rozpocząć remont zabytku. Na miejscu nie pojawił się jednak ani jeden robotnik. Dlatego sprawą zainteresowali się urzędnicy. Nie chcą już rozmawiać, teraz zamierzają zastosować środki przymusu. Jednym z nich ma być wniosek do sądu.

To jednak nadal nie przestraszyło właściciela budynku. Ten po raz kolejny zapewnia, że remont rozpocznie się... lada moment. W te zapewnienia nikt już nie wierzy i wniosek do sądu o odebranie kamienicy jest gotowy.

Sprawą zainteresował się reporter RMF, Daniel Wołodźko. Posłuchaj: