Do Gdańska nie wróci XVI-wieczny rękopis Johanna Speymanna, burmistrza miasta i fundatora Złotej Kamienicy. Bibliotece PAN nie udało się zakupić dzieła na aukcji w Hamburgu.

Album "Amicorum" gdańskiego kupca i bogacza, dziś nazwalibyśmy pamiętnikiem. Napisał go, studiując we Włoszech w 1585 roku. Jego losy były nieznane. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach zniknął ze zbiorów gdańskiej biblioteki, która jest najstarszą tego typu instytucją w Europie. Pomoc w zakupie dzieła na aukcji zaoferowało miasto Gdańsk. Ale wylicytował je jeden z kolekcjonerów z zachodniej Europy.

Ewa Ogonowska, kierownik zbiorów specjalnych biblioteki sądzi, że powodem zakupu był jeden z wpisów w „pamiętniku”. Zrobił go XVI-wieczny, kaleki artysta, który malował swoje dzieła nogami.

„Na owe czasy taki malarz był wyjątkową rzadką osobistością, dlatego zapewne Speymann poprosił go o wpis” – mówi Ogonowska.