Wojsko rozbije zator lodowy na Nysie Kłodzkiej w okolicy Bystrzycy Kłodzkiej. Wezbrana przez topniejący śnieg rzeka wylała tam na kilka dróg i podtopiła pola na obrzeżach Bystrzycy. Policja wyznaczyła objazdy dla kierowców jadących w kierunku Długopola Zdrój.

Lód jest gruby. Można go usunąć jedynie ładunkami wybuchowymi. Zatorem zajmie się specjalna jednostka wojska. Wcześniej krę próbowali rozbić strażacy, ich próba zakończyła się niepowodzeniem. Zator na rzece ma około 200-metrów długości. Kra zatrzymała się na moście i zatamowała normalny przepływ wody. Na Dolnym Śląsku doszło do przekroczenia stanów alarmowych rzek Kwisy w Mirsku i Nowogrodźcu oraz na Nysie Kłodzkiej w Międzylesiu i Krosnowicach.

W innych regionach - mimo odwilży i opadów deszczu - na razie nie ma zagrożenia powodziowego. Na Wiśle i Odrze nie odnotowano zatorów, które uniemożliwiałyby spływ lodu. Mogą pojawić się lokalne podtopienia, ale rzeki powinny utrzymać się w swoich korytach. Jeśli w kolejnych dniach nie pojawią się intensywne opady, roztopiony śnieg spokojnie spłynie do Bałtyku.

18:45