Władze jednej z tureckich prowincji zakazały wielowiekowej tradycji budzenia muzułmanów bębnami, uzasadniając to dbałością o prawa człowieka i komfort okolicznych mieszkańców.
Podczas Ramadanu, tuż przed świtem na ulicach rozlega się głośne bębnienie, które ma obudzić poszczących wiernych na jedyny podczas dnia posiłek. Jednak po konsultacjach z mieszkańcami prowincji, którzy skarżyli się na hałas, zakazano praktykowania tego obyczaju.
Decyzję uzasadniono tym, że codzienny hałas o świcie szkodzi zwłaszcza dzieciom oraz osobom starszym. Co ciekawe, sami muzułmanie nie mają nic przeciwko zaprzestaniu hałaśliwego zwyczaju.
Jak przyznali, poranne walenie w bębny nie jest ortodoksyjnym wymogiem Islamu, a teraz istnieją inne - bardziej nowoczesne i dyskretne metody, by nie zaspać...
