Policja szuka rodziców trojga dzieci zostawionych bez opieki, w fatalnych warunkach, w mieszkaniu na osiedlu w Szczecinie. W lokalu ulatniał się gaz, a dzieci w wieku od dwóch do siedmiu lat, były bardzo zaniedbane.

Jak mówią szczecińscy policjanci, trudno oddać w słowach warunki w jakich znaleziono dzieci - fekalia wylewające się z toalety, robactwo pełzające po ścianach, wilgoć, odrażające zapachy.

Policjanci przyjechali do mieszkania wezwani przez pogotowie gazowe – sąsiedzi zgłosili bowiem, że na klatce ulatnia się gaz. Po wyważeniu drzwi, w mieszkaniu znaleziono trójkę przerażonych dzieci, leżących na legowisku – bo nie można było nazwać tego tapczanem. Decyzją lekarza pogotowia ratunkowego dzieci natychmiast przewieziono do szpitala.

Jak dotąd nie udało odnaleźć się rodziców. Natomiast sąsiedzi pytani, dlaczego wcześniej nie reagowali, odpowiadali, że to nie była ich sprawa.