Zima ciągle daje się we znaki w Rosji. W Omsku na Syberii z powodu złych warunków pogodowych omal nie doszło do katastrofy samolotu pasażerskiego. Na Kaukazie zginął kierowca ciężarówki. Zatruł się spalinami w nieprzejezdnym tunelu pod górami.
Samolot pasażerski Tu-204 lecący z Frankfurtu nad Menem według planu miał wylądować w Nowosybirsku. Ze względu na fatalną pogodę został przekierowany na lotnisko rezerwowe w Omsku. Podczas podchodzenia do lądownia okazało się, że silny, boczny wiatr może zepchnąć maszynę z pasa startowego. Było jednak zbyt późno na zmianę decyzji, mogło braknąć paliwa. Samolot wyleciał z pasa startowego. Na pokładzie było 119 pasażerów, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Mniej szczęścia miał gruziński kierowca ciężarówki, który wbrew zakazom próbował przebić się przez tunel pod Kaukazem. Wewnątrz tunelu, zasypanego lawinami, wielu kierowców grzeje się przy włączonym silniku. Kierowca ciężarówki zatruł się spalinami.
20:20
