Osadzony w Stargardzie Szczecińskim Amerykanin, który podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa, nie wyjdzie na wolność. W oczekiwaniu na wyniki prokuratorskiego śledztwa sąd zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu o kolejne trzy miesiące.

Amerykanin ma polską żonę, której rodzina mieszka w Stargardzie Szczecińskim. Podczas swojej ostatniej wizyty, skonfliktowany z rodziną małżonki, mężczyzna najpierw próbował przejechać samochodem jednego z krewnych. Gdy to mu się nie udało, rzucił się na niego z młotkiem i dotkliwie zranił.

Prokuratura w Stargardzie niechętnie mówi o szczegółach postępowania. Akt oskarżenia nie trafił jeszcze do sądu, a śledztwo może potrwać nawet do końca roku. Amerykaninowi grozi od 8 lat więzienia do dożywocia.