Ulewne deszcze, padające od zeszłego tygodnia w Korei Południowej, pociągnęły już za sobą śmierć 14 osób. Sześć osób zaginęło, a siedem zostało rannych. synoptycy zapowiadają na weekend kolejne deszcze.
Najwięcej śmiertelnych ofiar zostało porwanych przez rwącą wodę lub osuwające się lawiny ziemi. W Pusanie, portowym mieście na południu kraju, lawina ziemi runęła na czteropiętrowy dom dla 250 niepełnosprawnych pensjonariuszy. Zginęły 4 osoby, a 7 zostało rannych.
Deszcze zmusiły do ewakuacji około 1500 osób, zatopionych zostało 9 tys. budynków i 16,2 tys. gruntów rolnych. Straty oszacowano na 109 mln dolarów. Ulewne deszcze nawiedziły także Koreę Północną. Agencja prasowa KCNA doniosła o "dziesiątkach zabitych, zaginionych i rannych".
07:10
