Ponad 80 procent Izraelczyków zadowolonych jest z życia i z optymizmem patrzy w przyszłość – wynika z tamtejszych badań socjologicznych. Radości z życia nie mącą zamachy w Jerozolimie lub w Tel Awiwie, ani też wysokie bezrobocie.

Myliłby się ten, że Izraelczycy żyją w strachu przed atakami terrorystycznymi i tylko szukają okazji do wyjazdu za granicę, np. do Stanów Zjednoczonych. Z badań izraelskiego urzędu statystycznego wynika, że aż 83 procent Izraelczyków uważa swój kraj za miejsce doskonałe do życia, mimo konfliktu z Palestyńczykami.

Zdaniem socjologów owa postawa wynika z faktu, że Izraelczycy są z natury optymistami. Świadczyć to może o dużej pewności siebie. I nic dziwnego: w Izraelu nie ma zjawiska bandytyzmu i chuligaństwa, a ludzie nie boją się wychodzić wieczorami z domu. Na co dzień Izraelczycy są otwarci, bezpośredni w kontaktach i niechętni alienacji. Istotnym źródłem dobrego samopoczucia jest też – jak mówi nasz korespondent - spora klasa średnia.

23:35