Letnie igrzyska olimpijskie za 10 lat mogłyby odbywać się w Szczecinie. Informacja brzmi sensacyjnie, ale jak informuje nasza reporterka Aneta Łuczkowska, władze miasta zaproponowały Berlinowi pomoc w organizacji imprezy i nie usłyszały "nie".
Szczecin miałby być partnerem Berlina w organizacji zawodów. Władze Szczecina proponują m.in. aby dyscypliny wodne rozegrać na Zalewie Szczecińskim, a mecze eliminacyjne w piłkę ręczną, koszykówkę czy siatkówkę w hali widowiskowej. Szczecin mógłby być zapleczem treningowym, a transgraniczny charakter igrzysk zwiększyłby szanse stolicy Niemiec.
Temat poruszony był m.in. na polsko-niemieckim posiedzeniu dotyczącym kolejowego połączenia Szczecina z Berlinem. O konkretach współpracy na razie jednak trudno mówić.
Wiadomo, że Niemcy chcą ubiegać się o prawo do zorganizowania igrzysk w 2024 roku. Nie wiadomo jednak, czy miastem-gospodarzem będzie Berlin czy Hamburg. W miniony piątek niemiecki Komitet Olimpijski zdecydował, że w obu tych miastach zostaną przeprowadzone konsultacje społeczne i referenda. Decyzja zapadnie w marcu. Jeśli wygra Hamburg - miastem partnerskim może zostać Kopenhaga.
Rywalami Niemców będą Amerykanie, o organizację igrzysk olimpijskich starać chcą się Los Angeles i San Francisco. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniane były też Rzym i Sankt Petersburg.
