Otwierany dach, wysuwana murawa, prawdziwy tor żużlowy – władze Gorzowa Wielkopolskiego chcą zbudować nowoczesny obiekt dla żużlowców. Problem w tym, że chcą go postawić na miejscu istniejącego już stadionu piłkarskiego.

Pomysł budzi wielkie emocje, bo na obecnym stadionie trenuje kilkuset młodych piłkarzy. Budowa oznacza jedno: koniec treningów i meczów przez wiele miesięcy.

Pod protestem podpisali się też mieszkańcy osiedla domów. Ich zdaniem znacznie lepszym miejscem dla żużlowców są rozległe tereny dawnego gorzowskiego poligonu. Obiekt, na którym dziś jeszcze rządzą piłkarze odwiedził reporter RMF Witold Odrobina.

Dodajmy, że w Gorzowie jest już jeden żużlowy stadion, jednak z planów jego przebudowy na razie nic nie wyszło. Na nowy obiekt tylko w przyszłym roku władze miasta zamierzają wydać 10 milionów złotych.

10:15