Mer Moskwy chce wprowadzić godzinę policyjną dla dzieci poniżej 16. roku życia. Taka polityka ma być odpowiedzią na apel prezydent Rosji Władimira Putina, by pomóc dzieciom ulicy.

Mer zaproponował, sprawdzanie wszystkich dzieci i młodzieży, które bez opieki dorosłych przebywających po godzinie 23. na ulicach Moskwy. Po wylegitymowaniu, młodzi ludzie mają być odsyłani do domów. Jeśli dzieci okażą się bezdomne, będą musiały udać się do schroniska dla bezdomnych. Tam będą miały zapewnione wyżywienie i nocleg. Na razie sprawa nie jest jeszcze dokładnie przemyślana. Nie wiadomo, kiedy godzina policyjna miałaby się kończyć. Niejasne również jest, od kiedy miałaby być wprowadzona. Obiecano natomiast budowę nowych schronisk oraz szkół, które miałyby przyjmować bezdomne dzieci.

Rosyjscy obrońcy praw dzieci oceniają, że w całym kraju jest ponad milion bezdomnych dzieci. Zwykle gnieżdżą się one na stacjach kolejowych, w metrze i w pobliżu systemów wentylacyjnych, które zapewniają ciepło. W Moskwie wśród bezdomnych dzieci powszechne jest wąchanie kleju, picie wódki i zażywanie narkotyków. Aby ta sytuacja się zmieniła muszą być podjęte konkretne działania.

05:45