W niewielkiej londyńskiej galerii na zwiedzających ze wszystkich stron spogląda Tony Blair. Mall Gallery otwarła wystawę poświęconą politycznej karykaturze brytyjskiego premiera pt. "Krzywy uśmiech i Blair".

Martin Rowson, karykaturzysta dziennika „The Guardian” podkreśla, że Blair jest wyjątkowo wdzięczną postacią do rysowania.

Można narysować karykaturę Blaira, ale można go też zmienić w zwierzątko. Na jednym z rysunków widnieje jako jelonek Bambi, na innym, narysowanym w czasie kolejnego etapu kariery jako pudel. Jest też przedstawiony jako słup wysokiego napięcia, ale zawsze jest rozpoznawalny jako Blair.

Na rysunkach karykaturzystów z Wielkiej Brytanii, Ameryki i Niemiec widać Blaira także jako brudną małpę, średniowieczną damę czy też człowieka na skraju załamania nerwowego. Rowson zwraca uwagę, że dużą rolę w wielu rysunkach odgrywają zęby.

Sam wykorzystuję je jako rodzaj barometru politycznej kariery Blaira. Jak sprawy zaczynają toczyć się coraz gorzej, zęby najpierw są bardziej wystające, potem coraz bardziej żółte, aż w końcu wypadają - powiedział autor.