Biały Dom zamierza współpracować z wytwórniami filmowymi Hollywood w staraniach o poprawę wizerunku Stanów Zjednoczonych w krajach muzułmańskich. Plany przewidują produkcję filmów i programów telewizyjnych.

Według Białego Domu kampania ma poprawić „wykoślawiony” obraz Ameryki wśród muzułmanów. Ma pokazać, że Stany Zjednoczone nie są „Wielkim Szatanem” współczesności. Wysłannicy administracji Busha rozmawiali już na ten temat w Kalifornii z przedstawicielami przemysłu filmowego i telewizyjnego. Wśród projektów są między innymi telewizyjne kampanie reklamowe, wywiady przedstawicieli rządu dla bliskowschodnich mediów a także filmy fabularne. W przeciwieństwie do zwyczajów z II Wojny Światowej, kiedy rząd narzucał producentom o czym i jak mają mówić, by podbudować morale społeczeństwa, tym razem o bezpośrednich interwencjach nie ma mowy. Biały Dom określi tylko jakie ma być przesłanie. Amerykańskie kino nie od dziś cieszy się na Bliskim Wschodzie popularnością – przyszła więc pora by to wykorzystać i pokazać się z dobrej strony.

Foto: Archiwum RMF

10:50