11 osób, w tym 5 dzieci, zostało rannych w wypadku w Miasteczku Śląskim. Ich życiu – jak zapewniają lekarze – nie grozi niebezpieczeństwo; żadna z osób nie jest w stanie ciężkim.

Poszkodowane dzieci mają od 10 do 15 lat. Kilka z nich ma złamane nogi i lekkie urazy głowy.

Około południa kierowany przez 23-latka samochód wjechał w grupę ludzi wychodzących z kościoła. Mężczyzna – jak poinformowała policja – był trzeźwy. Funkcjonariusze sprawdzają, dlaczego kierowca stracił panowanie nad autem.