Podwyżki cen gazu na razie nie będzie. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo chciało podnieść cenę od czerwca, ale nie zgodził się na to Urząd Regulacji Energetyki - dowiedział się Krzysztof Berenda z redakcji ekonomicznej RMF FM.

Możliwe, że nowe ceny gazu zaczną obowiązywać dopiero od pierwszego lipca. Bo żeby weszły w życie od czerwca, URE musiałby je zaakceptować wczoraj do północy. Tak się nie stało, bo PGNiG wciąż chce zbyt dużych podwyżek, a Urząd nie chce się na nie zgodzić. I obie te instytucje przerzucają się teraz listami, pytaniami i wnioskami.

Przed wyższymi cenami chroni nas zwłaszcza taniejący dolar i spadające ceny ropy. A to od nich przecież zależy cena gazu. Do tego URE analizuje ich ceny w długiej perspektywie. Dlatego nie godzi się na skok cen. Z tego powinniśmy się oczywiście cieszyć, natomiast martwić możemy się faktem, że prędzej czy później podwyżki się pojawią.

Prawdopodobnie ceny gazu wzrosną mniej więcej o 5 procent.