Nie opiekujesz się starszymi rodzicami, nie utrzymujesz z nimi kontaktu - zostaniesz ukarany. Tak francuski rząd chce przeciwdziałać rosnącej w zastraszającym tempie fali samobójstw wśród ludzi po sześćdziesiątce.

Samotność, depresja, problemy zdrowotne i materialne sprawiają, że każdego roku we Francji życie odbiera sobie ponad trzy tysiące starszych osób. To najwyższy wskaźnik w Unii Europejskiej. Specjalna komisja parlamentarna proponuje kary więzienia dla tych, którzy odmawiają opieki bliskim w podeszłym wieku.

Skandal wybuchł we Francji już w ubiegłym roku po rekordowych upałach, które zabiły blisko 20 tysięcy osób, głównie ludzi w podeszłym wieku pozostawionych samym sobie przez rodziny wyjeżdżające na letnie urlopy.

Jednak próba zacieśnienia rozpadających się więzi rodzinnych, straszenie więzieniem wywołuje duże kontrowersje: Grożenie więzieniem to mimo wszystko przesada. Lepiej straszyć wysokimi grzywnami, bo ludzie często troszczą się właśnie bardziej o swoje portfele niż o bliskich - zasugerowała korespondentowi RMF młoda paryżanka.

To trochę za proste, żeby zwalać cała winę na rodziny. Są jeszcze przecież sąsiedzi, pomoc społeczna, itd. Rząd powinien się raczej zatroszczyć o poprawę warunków bytowych w domach spokojnej starości, bo często starsi ludzie są tam źle traktowani - powiedział z kolei podirytowany mężczyzna.

A kiedy ludzie się irytują, znaczy to, że problem istnieje...

18:20