Przekonał się o tym zatrzymany kilka tygodni temu Francuz, fotografujący rozlewnię gazu w Swarzędzu, teraz podobny los spotkał trójkę Czechów. Zatrzymano ich, gdy fotografowali węzeł kolejowy Rafinerii Gdańskiej.

Wkrótce po zatrzymaniu okazało się, że trzeba ich zwolnić: jeden z Czechów to artysta fotografik, laureat wielu konkursów. Czesi tłumaczyli, że zdjęcia miały być pamiątką ze zwiedzania Polski.

Przypomnijmy: Ponad dobę spędził pod kluczem Australijczyk zatrzymany w Łodzi.. Mężczyzna robił zdjęcia nieczynnej elektrociepłowni. Ochrona sąsiedniego zakładu zatrzymała fotografa i oddała policji.

3 tygodnie spędził w polskim areszcie Francuz, przyłapany na fotografowaniu rozlewni gazu w Swarzędzu. Ostatecznie sąd pozwolił mu wyjść na wolność i wyjechać z Polski.