Była liderka światowego rankingu tenisistek Maria Szarapowa, zdyskwalifikowana na dwa lata za stosowanie niedozwolonych substancji, wykorzystuje przerwę w startach na... naukę. Ma już za sobą udział w kursie biznesu na prestiżowym uniwersytecie Harvarda. Co więcej, dziennik "New York Post" poinformował, że tenisistka ostatnio odbyła staż w koszykarskiej lidze NBA.

Była liderka światowego rankingu tenisistek Maria Szarapowa, zdyskwalifikowana na dwa lata za stosowanie niedozwolonych substancji, wykorzystuje przerwę w startach na... naukę. Ma już za sobą udział w kursie biznesu na prestiżowym uniwersytecie Harvarda. Co więcej, dziennik "New York Post" poinformował, że tenisistka ostatnio odbyła staż w koszykarskiej lidze NBA.
Maria Szarapova / Dominic Lipinski /PAP/EPA

(Szarapowa - red.) wzięła udział w wielu spotkaniach biznesowych dotyczących działalności i operacji finansowych ligi. Jest bardzo inteligentna, niezwykle dociekliwa - powiedział rzecznik komisarza zawodowej ligi koszykarzy.

Agent triumfatorki pięciu turniejów wielkoszlemowych (łącznie 35 zawodów cyklu WTA) powiedział, że po zakończeniu kariery Rosjanka chce zostać bizneswoman. Na korcie zarobiła dotychczas ok. 36,8 miliona dolarów i chce wrócić do gry po upłynięciu terminu dyskwalifikacji.

W najbliższych miesiącach 29-latka będzie miała dużo czasu na kształcenie, bowiem zawieszenie kończy się dopiero w styczniu 2018 roku. Próbkę, która wykazała niedozwolone środki pobrano od tenisistki w styczniu, podczas wielkoszlemowego turnieju Australian Open. Szarapowa w marcu przyznała, że miała pozytywny wynik testu antydopingowego na meldonium, który znalazł się na liście zabronionych substancji 1 stycznia 2016 roku.

Rosjanka tłumaczyła, że w grudniu zignorowała korespondencję, w której informowano o zmianach przepisów i nie zaprzestała przyjmowania leku. Twierdziła, że substancja pomaga jej w leczeniu.

(abs)