Ryszard Tarasiewicz nie będzie w kolejnym sezonie T-Mobile Ekstraklasy trenerem Zawiszy Bydgoszcz. Szkoleniowiec nie przedłuży wygasającego 30 czerwca kontraktu z klubem. Wstępnie zainteresowane jego zatrudnieniem są kluby z Francji i Szwajcarii. W minionym sezonie Zawisza pod wodzą Tarasiewicza triumfował w Pucharze Polski.

Po rozmowie z trenerem podjęliśmy wspólną decyzję o nieprzedłużaniu kontraktu, który wygasa 30 czerwca. Nowa umowa gotowa była do podpisania przez obie strony. Nie chodzi o sprawy finansowe, ale o brak zdecydowania szkoleniowca. Nie podjął on bowiem decyzji, czy wyjedzie do Francji, czy pozostanie w Bydgoszczy. Wtorek był ostatecznym dniem na podjęcie wspólnej decyzji, ale trener chce dłużej poczekać na oferty z Francji lub Szwajcarii. Zawisza nie może sobie na to pozwolić - powiedział właściciel Zawiszy Radosław Osuch cytowany na oficjalnej stronie klubu.

Szkoleniowiec po ostatnim ligowym spotkaniu z Wisłą w Krakowie nie ukrywał, że otrzymał zapytania dotyczące możliwości pracy poza granicami kraju. Były zapytania ze Szwajcarii i Francji, ale póki co tylko zapytania, a nie oferty, więc nie podejmowałem jeszcze żadnych rozmów. Nie ukrywam jednak, że chciałbym spróbować pracy za granicą. Może się jednak stać tak, że właściciel Zawiszy nie będzie chciał czekać, aż moja sytuacja się wyjaśni, a z moich planów później nic nie wyjdzie i zostanę bez pracy - mówił po ostatnim pojedynku ligowym.

Zastąpi go Skorża lub Urban?

Czasu na przygotowanie zespołu do nowego sezonu, który wystartuje 18 lipca nie ma dużo, więc Osuch nie chciał czekać na ewentualne decyzje samego Tarasiewicza. Po rozmowie podjęli decyzję o zakończeniu współpracy. Bydgoski klub szuka teraz trenera, który poprowadzi zespół w nowym sezonie. W gronie kandydatów do pracy w Zawiszy wymienia się m.in. Jana Urbana i Macieja Skorżę. Nazwisko nowego szkoleniowca ma być znane w ciągu tygodnia.

Tarasiewicz prowadził bydgoski zespół od 27 kwietnia 2013 roku. Pod jego wodzą zespół w minionym sezonie zajął ósme miejsce w tabeli (ostatnie w grupie mistrzowskiej) i triumfował w Pucharze Polski.

(MRod)