Po kilku dniach z piękną, wiosenną pogodą, w góry wraca zima. Synoptycy już dzisiaj zapowiadają opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Załamanie pogody potrwa do przyszłego tygodnia.
W Tatrach już się zachmurzyło i zaczęło padać. Warunki się pogorszyły i prognozy mówią, że to pogorszenie będzie się pogłębiało - mówi ratownik dyżurny TOPR Tomasz Wojciechowski.
Dzisiaj do wysokości 1500 metrów n.p.m. ma padać deszcz, a wyżej deszcz ze śniegiem przechodzący w śnieg.
Synoptycy przewidują, że w wyższych partiach Tatr może przybyć nawet 30 centymetrów białej pokrywy. Ta pokrywa i tak jest spora, bo na Kasprowym Wierchu przekracza 130 cm a w Dolinie Pięciu Stawów Polskich nawet 150 cm.
Na razie w Tatrach obowiązuje pierwszy, a więc najniższy stopień zagrożenia lawinowego, ale to przy tak obfitych opadach śniegu, może szybko się zmienić. Przed zaplanowaniem wyjścia w góry obowiązkowo trzeba sprawdzić aktualny komunikat lawinowy zamieszczony na stronie tatrzańskich ratowników.
