Policjanci z psami tropiącymi poszukują mężczyzny, który uciekł podczas próby zatrzymania w Milikowie koło Bolesławca na Dolnym Śląsku. Miał on wyrwać broń policjantowi.

Jak dowiedział się nieoficjalnie dziennikarz RMF FM Paweł Pyclik, 35-latek podczas próby zatrzymania uderzył jednego z policjantów i wyrwał mu z kabury broń. Oddał potem niekontrolowany strzał w ziemię. Na szczęście nikogo nie ranił. Po wszystkim uciekł pieszo.

Policjanci zaczęli go ścigać, ale bezskutecznie. Ogłoszono alarm. Na miejsce skierowano przewodników z psami tropiącymi.

Z nieoficjalnych informacji wynika także, że mężczyzna był poszukiwany nakazami osadzenia w zakładzie karnym. Ma do odbycia karę 5 lat więzienia.