Szczęśliwie zakończyła się akcja ratowania koziołka, który wpadł do kanału Raduni. Zwierzęciu pomogli strażacy oraz strażnicy miejscy.

Do zdarzenia doszło przed południem. Przestraszony samiec sarny zabłądził w okolicy Traktu św. Wojciecha

Koziołek wpadł do kanału Rudni. Wysokie i gładkie ściany okazały się dla niego pułapką, z którą sam by sobie nie poradził - podkreśla portal trójmiasto.pl.

Na pomoc zwierzęciu ruszyli strażacy, którzy w asyście strażników miejskich oraz pracowników referatu ekologicznego wyciągnęli koziołka na ląd.

Zwierzęciu na szczęście nic się nie stało. 

Po konsultacji z miejskim łowczym, koziołek został przewieziony do lasu na Stogach i tam wypuszczony na wolność - mówi portalowi mówi Robert Kacprzak z gdańskiej straży miejskiej.