Wstrzymano remonty siedmiu wrocławskich szkół i przedszkoli, które zostały zniszczone przez majową powódź. Miasto czeka na pieniądze z resortu edukacji. Chodzi o 1,3 mln zł. Jeśli ministerstwo odmówi, placówki przeprowadzą tylko najbardziej konieczne naprawy.

Szkoły są ubezpieczone i będą występowały o pieniądze z ubezpieczenia. Gdyby jednak resort edukacji przyznał dotację, w placówkach można by wymienić okna, położyć nowe tynki i podłogi.

Podczas majowej powodzi w siedmiu wrocławskich szkołach i przedszkolach zalane zostały piwnice, boiska i place zabaw. Dlatego urzędnikom nie spieszy się, by zdążyć przez pierwszym wrześniowym dzwonkiem. Konkretnej daty rozpoczęcia remontów na razie nie ma.