Brytyjscy aktorzy Benedict Cumberbatch i Stephen Fry wraz z ponad 40 tys. ludzi podpisali się pod listem otwartym, w którym wezwali brytyjski rząd do ułaskawienia 49 tys. mężczyzn, skazanych za homoseksualizm - podają brytyjskie media. Wśród sygnatariuszy są też członkowie rodziny genialnego matematyka Alana Turinga (1912-54), którego zespół w czasie II Wojny Światowej, bazując na osiągnięciach Biura Szyfrów Oddziału II Sztabu Głównego Wojska Polskiego, złamał szyfry Enigmy.

Turing, w którego rolę w filmie "Gra Tajemnic" wcielił się właśnie Cumberbatch, w 1952 r. został skazany na karę pozbawienia wolności za homoseksualne stosunki z 19-latkiem, co uznano za poważną obrazę moralności publicznej. W zastępstwie kary zgodził się na chemiczną kastrację. Dwa lata później matematyk odebrał sobie życie. W 2013 r. został pośmiertnie ułaskawiony przez królową Elżbietę II.

Sygnatariusze listu otwartego zaapelowali do księcia William i jego żony, a także innych "młodych przywódców", by pomogli im w kampanii.

"Z powodu homofobicznych przepisów obowiązujących w Wielkiej Brytanii życie kilku pokoleń gejów i biseksualistów było nie do zniesienia" - napisano w liście opublikowanym przez dziennik "Guardian". "Dzisiejsi młodzi liderzy, w tym Książę i Księżna Cambridge, powinni przyznać, że to piętno istniało i sprawić by zniknęło".

Turinga nazwano "jednym z największych bohaterów 20. wieku", który znacząco przyczynił się do rozwoju komputerów.

Sygnatariusze listu z zadowoleniem przyjęli przeprosiny brytyjskiego rządu z 2009 roku dla Turinga i jego pośmiertne ułaskawienie. Jednak ich zdaniem zignorowano 49 tys. mężczyzn, skazanych na podstawie tych samych przepisów. Wielu popełniło samobójstwo, ale "szacuje się, że ok. 15 tys. nadal żyje" - napisano.

Pod internetową petycją w tej sprawie podpisało się dotychczas ponad 45 tys. osób.

Cumberbatch został nominowany do Oscara w kategorii najlepszy aktor, a "Gra Tajemnic" w reżyserii Mortena Tylduma do nagrody amerykańskiej Akademii Filmowej dla najlepszego filmu.

(j.)