Laureatem Pokojowej Nagrody Nobla za 2019 rok jest Abiy Ahmed Ali, premier Etiopii - ogłosił Komitet Noblowski w Oslo.

Premier Etiopii Abiy Ahmed Ali został laureatem Pokojowej Nagrody Nobla za 2019 rok w uznaniu zasług na rzecz procesu pokojowego między swoim krajem i sąsiednią Erytreą - ogłosił w Oslo Norweski Komitet Noblowski.

Nagroda - także pieniężna w wysokości 900 tysięcy dolarów - zostanie mu wręczona podczas ceremonii 10 grudnia w Oslo. 

Abiy Ahmed Ali był wymieniany wśród faworytów do nagrody. Premierem kraju został w kwietniu 2018 roku i wciągu kilku miesięcy doprowadził do historycznego pokoju z sąsiednią Erytreą. Nakazał też przeprowadzenie wolnych wyborów, uwolnienie więźniów politycznych oraz postawienie przed sądem osoby odpowiedzialne za łamanie praw człowieka. 

Przyznanie nagrody to zwycięstwo wszystkich Etiopczyków - podkreśliła w komunikacie kancelaria szefa rządu Etiopii. Wśród dokonań laureata na szczeblu regionalnym kancelaria premiera wymienia przełamanie wieloletniego impasu w relacjach z sąsiednią Erytreą i "zaprzestanie aktów wrogości", które umożliwiło połączenie rodzin i bliskich rozdzielonych przez granicę między państwami. Postęp w tej dziedzinie przełożył się na wzmocnienie stabilności w regionie, zwłaszcza w Rogu Afryki, oraz na pokojowe przekazanie władzy w Sudanie - zaznaczono. Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla premierowi Abiyowi to "wspólne zwycięstwo wszystkich Etiopczyków" i wezwanie do wspierania pokoju i działań na rzecz dobrobytu kraju. 

Dyrektor Norweskiego Instytutu Noblowskiego Olav Njoelstad zdołał skontaktować się z laureatem dopiero po ogłoszeniu decyzji. Abiy był "oszołomiony i bardzo szczęśliwy" - powiedział. Dodał, że etiopski polityk "wypowiedział się z wielką skromnością, był oszołomiony i bardzo szczęśliwy".


To nagroda za prawdziwe przywództwo - tak przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla dla premiera Etiopii skomentował w RMF FM profesor Anna Giza-Poleszuk z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. Ta nagroda może ułatwić kontynuowanie demokratycznych przemian w Etiopii - dodała - Myślę, że nagrody jest lepiej dawać wtedy, kiedy ktoś ma jeszcze to wielkie dzieło do dokończenia i do zwieńczenia, bo będzie mu łatwiej.

Sekretarz generalny Amnesty International Kumi Naidoo w wydanym oświadczeniu zastrzegł, że "praca Abiya Ahmeda jest daleka od ukończenia". "Ta nagroda powinna go zmotywować do zajęcia się zaległymi wyzwaniami w dziedzinie praw człowieka, która grożą zaprzepaszczeniem dotychczasowych postępów. (Abiy) powinien niezwłocznie zapewnić, by jego rząd zajął się sprawą utrzymujących się napięć na tle etnicznym, które grożą niestabilnością i dalszymi naruszeniami praw człowieka" - podkreślił Naidoo.

Szef organizacji humanitarnej Norweska Rada Uchodźców, Jan Egeland, ocenił z kolei, że "zdumiewające" są ostatnie osiągnięcia Etiopii. Wskazał jednak, że równie wielkie wrażenie zrobiły na nim spotkania z wieloma z milionów Etiopczyków przesiedlonych na skutek wybuchu przemocy na tle etnicznym, który miał miejsce po zniesieniu części restrykcji. 

Abiy Ahmed Ali urodził się w 1976 roku, pochodzi z rodziny muzułmańsko-chrześcijańskiej.

Pokojowa Nagroda Nobla przyznawana jest od 1901 roku. Zgodnie z zapisem w testamencie jej fundatora Alfreda Nobla powinna trafić do osób działających na rzecz ludzkości i pokoju na świecie.