​Komisja Europejska zaleca Polsce "prawidłowe wdrożenie" zaleceń Komisji Weneckiej. Jak informowaliśmy: wczoraj Komisja Wenecka opublikowała swoją opinię, w której zarekomendowała, by nie przyjmować zapisów dotyczących postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów. Dziennikarka RMF FM otrzymała oświadczenie rzecznika KE Christiana Wiganda w tej sprawie.

Słowa o "prawidłowym wdrożeniu" opinii Komisji Weneckiej należy rozumieć jako wezwanie do zaprzestania procedowania tej ustawy. Rzecznik KE Christian Wigand ostrzegł ponadto polskie władze, że KE "dokładnie przeanalizuje opinię Komisji Weneckiej, która zostanie uwzględniona w ocenie" ustawy dyscyplinującej sędziów.

Już wczoraj na portalu społecznościowym poinformował o tym komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders. W oświadczeniu przesłanym dziennikarce RMF FM rzecznik KE przypomniał ponadto, że już w liście z 19 grudnia do najważniejszych osób w państwie komisarz ds. praworządności Vera Jourova - "zdecydowanie zachęcała polskie władze do konsultowania się z Komisją Wenecką w sprawie projektu tej ustawy".


"Komisja Europejska przyjmuje do wiadomości opinię Komisji Weneckiej w sprawie nowego projektu ustawy o sądownictwie, opublikowaną wczoraj. Ważne jest prawidłowe wdrożenie zaleceń Komisji Weneckiej. Komisja Europejska dokładnie przeanalizuje opinię, która zostanie uwzględniona w jej ocenie" - wskazał w przesłanym oświadczeniu Wigand.

Rzecznik podkreślił także, że wszelkie zmiany legislacyjne muszą być zgodne z prawem UE i "nie powinny prowadzić do dalszego pogorszenia się stanu praworządności w Polsce". Jest to wyraźne ostrzeżenie, że gdy ustawa zostanie uchwalona to KE nie zawaha się wszcząć procedury o naruszenie unijnego prawa, która może zakończyć się pozwem do Trybunału Sprawiedliwości Unii.

Wizyta Komisji Weneckiej w Polsce

"Nowelizacja ustaw sądowych może być postrzegana jako dalsze osłabienie wymiaru sprawiedliwości w Polsce" - czytamy w dokumencie.

Ponadto komisja zwraca uwagę, że wolność słowa i zrzeszania się sędziów są poważnie zagrożone, polskim sędziom władza chce uniemożliwić badanie - na podstawie prawa europejskiego - czy inne sądy są "niezależne i bezstronne".

"To schizma w polskim systemie prawnym, która grozi potężnym chaosem, bo status sędziów mianowanych na wniosek nowej upolitycznionej KRS jest podważany" - czytamy.

Opinia zwraca też uwagę na "rosnący wpływ ministra sprawiedliwości, ograniczający rolę sędziów".

Niektóre przepisy mogą doprowadzić nawet do unieważnienia prawomocnych już wyroków.

Komisja zachęca też, żeby nie przyjmować tych zmian. Rekomenduje nowelizację ustawy o KRS i powrót do wyboru jej 15 członków przez sędziów, a nie polityków.

Przedstawiciele Komisji Weneckiej byli w Warszawie w ubiegłym tygodniu. Spotkali się między z posłami opozycji, wicemarszałek Sejmu Małgorzatą Kidawą-Błońską, rzecznikiem praw obywatelskich Adamem Bodnarem i I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzatą Gersdorf.

Rozmowy w Warszawie, poprzedzające wydanie opinii, prowadzili: wiceprzewodniczący Komisji Weneckiej Bułgar Filip Dimitrow, Richard Barrett z Irlandii, Mats Melin ze Szwecji, a także sekretarz KW Thomas Markert.