Siarczyste mrozy – na razie – nie ustępują. Na Podlasiu termometry pokazały ostatniej nocy niemal 23 stopnie mrozu, na Podkarpaciu zaś stacja Leszczowate zarejestrowała minus 23,8 stopnia. Mroźny był w Bieszczadach również poranek: w Ustrzykach Górnych słupki rtęci pokazały 11 stopni poniżej zera. W najbliższych dniach w całym kraju będzie jednak robić się coraz cieplej.

Najmroźniejszą nocą roku była ta z niedzieli na poniedziałek. Jak wynikało z doniesień IMGW oraz Słuchaczy RMF FM i Czytelników RMF 24, w Gołdapi w Warmińsko-Mazurskiem zanotowano tej nocy minus 27,8 stopnia Celsjusza, a w Kętrzynie termometry wskazały przy gruncie minus 28 stopni.

W Białymstoku na Podlasiu temperatura spadła wówczas poniżej minus 25 stopni. Z ponad 20-stopniowym mrozem musieli radzić sobie mieszkańcy Suwałk czy Łodzi, tylko minimalnie cieplej było w Toruniu, gdzie zanotowano minus 19,3 stopnia Celsjusza, a we Wrocławiu słupki rtęci zawędrowały w okolice 16. kreski poniżej zera.

Siarczyste mrozy towarzyszyły nam również ostatniej nocy.

Jak podał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad ranem najzimniej było na Podlasiu: o godzinie 04:00 termometry stacji synoptycznej Jabłonowo-Wypychy pokazały minus 22,9 stopnia Celsjusza. Noc wcześniej odnotowano tam 26,5 stopnia mrozu.

W Białymstoku termometry pokazały minionej nocy minus 22,4 stopnia, w Supraślu minus 20 stopni, a w Marianowie: minus 19.

Najniższą temperaturę przy gruncie zarejestrowano w Białymstoku: minus 28 stopni Celsjusza.

Niewiele cieplej było ostatniej nocy na Lubelszczyźnie. Stacja Włodawa odnotowała 21,7 stopnia mrozu, a w Tomaszowie Lubelskim zarejestrowano minus 20,9 stopnia.

O pierwszej w nocy termometry stacji synoptycznej Kozienice na Mazowszu pokazały zaś minus 21,3 stopnia Celsjusza.

Przed północą IMGW wskazał natomiast, że najniższą temperaturę zarejestrowała stacja Leszczowate na Podkarpaciu: było to minus 23,8 stopnia.

Bardzo mroźny poranek w Bieszczadach. Śnieżne zaspy przekraczają miejscami metr

Silne mrozy towarzyszyły mieszkańcom Bieszczad również o poranku.

11 stopni mrozu pokazywały termometry w Ustrzykach Górnych, a minus 10 stopni zanotowano w Cisnej.

Poza tym w nocy przybyło w Bieszczadach kilka centymetrów śniegu.

Obecnie więc - jak przekazał ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jerzy Godawski - w bieszczadzkich dolinach leży średnio blisko 30 cm śniegu, a w wyższych partiach Bieszczad pokrywa śnieżna sięga średnio około 50 cm. Miejscami jednak zaspy mogą mieć ponad metr wysokości.

Prognoza pogody na dzisiaj: Od silnego mrozu do 3 stopni na plusie

Na zachodzie kraju - jak poinformowało IMGW - słupki rtęci wędrowały już o poranku powyżej zera.

Na dzisiaj synoptycy IMGW zapowiedzieli dla zachodnich regionów Polski deszcz, który lokalnie może zamarzać, powodując gołoledź: na drogach może być więc bardzo ślisko.

Na wschodzie kraju i w górach prognozy przewidują natomiast śnieg, a także deszcz ze śniegiem.

W kwestii temperatur prognozy IMGW mówią o maksymalnie 10 stopniach mrozu na północnym wschodzie, mniej więcej 1 stopniu - na plusie - w centrum kraju i maksymalnie 3 stopniach powyżej zera na południowym zachodzie.

Od środy cieplej, ale będzie ślisko

Po mroźnych i śnieżnych dniach czas na ocieplenie. Od środy w całym kraju można spodziewać się dodatniej temperatury i roztopów. 

Topniejący śnieg, błoto i marznące opady spowodują, że na drogach będzie bardzo ślisko - prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Zgodnie z prognozą IMGW na rozpoczynający się tydzień, w całym kraju będzie robić się coraz cieplej - najpierw na zachodzie, później w centrum, aż po wschód. 

Wtorek:

Będą zachmurzenia i opady. We wschodniej części kraju padać ma śnieg i deszcz ze śniegiem, w zachodniej - deszcz ze śniegiem lub sam deszcz. Na drogach miejscami może być bardzo ślisko. 

Temperatura zdecydowanie wzrośnie: od -8 stopni na północnym wschodzie przez 0 stopni w centrum do 3 stopni na krańcach zachodnich.

Środa:

W całym kraju w dzień temperatura będzie dodatnia. Od 0 stopni C na północnym wschodzie do 6 stopni C na północnym zachodzie. 

Miejscami padać będzie deszcz i deszcz ze śniegiem, a w nocy na wschodzie również śnieg. We wschodniej połowie kraju opady okresami mogą być jeszcze marznące i powodujące gołoledź. 

Nieco wzmoże się wiatr, który okresami będzie porywisty, zwłaszcza w obszarach podgórskich Karpat, gdzie porywy mogą osiągać do 70 km/h - prognozuje IMGW.

Czwartek:

Zza chmur wyjrzy wreszcie słońce. Jedynie na północnym wschodzie będzie nieco mgliście. 

Tam termometry wskażą 1 stopień C, a na zachodzie - już 7 stopni C.

Piątek:

Wróci zachmurzenie, miejscami spadnie deszcz. 

Temperatura będzie się utrzymywać w granicach 3-7 stopni C.

Weekend:

Znów nadejdzie ochłodzenie, a opady deszczu przewidywane przez IMGW w sobotę zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem. 

W niedzielę może spaść śnieg. Temperatura będzie osiągać od 1 do 4 stopni C. Na obszarach podgórskich lekki mróz może utrzymywać się przez cały dzień.


Opracowanie: