Cywilizację Majów osłabiły i w końcu doprowadziły do upadku dziesięciolecia suszy. W opublikowanym w listopadzie w czasopiśmie "Science" artykule międzynarodowy zespół naukowców po raz pierwszy porównuje precyzyjne dane klimatyczne z informacjami o ważnych wydarzeniach politycznej historii Majów. Wyniki tego porównania wskazują, że pogoda miała decydujący wpływ na ich losy.

Upadek Majów to jedna z największych zagadek nauki. To była społeczność na zadziwiającym poziomie państwowości, tworzyła kalendarze, wspaniałe budowle i dzieła sztuki, angażowała się w handel na obszarze całej Ameryki Środkowej - mówi jeden ze współautorów pracy, Bruce Winterhalder z University of California, Davis. Podkreśla, że Majowie byli znakomitymi rzemieślnikami, byli biegli w rolnictwie, rządzeniu państwem i wojnie, a mimo to, w ciągu zaledwie 80 lat, praktycznie cała ich cywilizacja się rozleciała.

Jak powstał słynny kalendarz?

Kalendarz najważniejszych wydarzeń historii Majów stworzono na podstawie badań Maya Hieroglyphic Database Project, prowadzonych na UC Davis przez wybitną specjalistkę od ich hieroglifów, Marthę Macri. W kamieniach wykute były zarówno daty narodzin, wstąpienia na tron, czy śmierci władców, daty bitew i innych ważnych wydarzeń. Nie było na nich jednak żadnych zapisów dotyczących burz, susz, czy obfitości plonów. Z czasem, w miarę chylenia się cywilizacji ku upadkowi, liczba zapisów stawała się tylko coraz mniejsza.

By zdobyć informacje o zjawiskach klimatycznych naukowcy postanowili zbadać stalagmit z jaskini w Belize, położonej niespełna dwa kilometry od ważnego stanowiska kultury Majów w Uxbenka i około 30 kilometrów od trzech innych ważnych dla ich kultury miejsc. Badania izotopowe, prowadzone z dokładnością do 0,1 milimetra, pozwoliły dokładnie określić poziom opadów deszczu w ciągu ostatnich 2000 lat.

Porównanie odczytów z kamiennych hieroglifów i stalagmitu pozwoliło powiązać politykę z klimatem. Okresowi wysokich i stale rosnących opadów deszczu w latach 300 do 660 n.e towarzyszył szybki wzrost populacji i budowa nowych centrów politycznych. Potem nastąpił okres zmniejszenia opadów, któremu w latach 660 do 1000 n.e. towarzyszyła rosnąca konkurencja polityczna, częstsze wojny, niestabilność społeczeństwa i początki upadku. Długotrwały okres suszy, przypadający na lata 1020 do 1100 n.e. prawdopodobnie doprowadził do spadku plonów, głodu, migracji, zmniejszenia populacji i wreszcie upadku całej cywilizacji.

Wrażliwość systemu politycznego


Zdaniem Winterhaldera wynik tych badań to przestroga o tym "jak wrażliwy może być system polityczny". Nie wiadomo, czy staniemy kiedyś wobec porównywalnych zagrożeń, jak Majowie, ale możemy przypuszczać, że przed swym gwałtownym upadkiem i oni byli przekonani o trwałości osiągniętych sukcesów - podkreśla.  W badaniach uczestniczyli naukowcy Pennsylvania State University, Eidgenossische Technische Hochschule w Zurychu, Durham University i University of California w Davis.