Sąd w Como na północy Włoch wymierzył surową karę właścicielowi egzotycznej iguany. Mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 40 tysięcy euro za przetrzymywanie w domu chronionego gada bez wymaganych dokumentów. Zwierzę jest bezpieczne. Trafiło do specjalnego parku w Rawennie.
Gad miał 1,2 metra długości. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów potwierdzających legalne nabycie zwierzęcia, co wzbudziło podejrzenia służb o nielegalny handel - podała agencja informacyjna Agi.
Iguana, którą trzymał w salonie mieszkaniec północnych Włoch, jest gatunkiem objętym ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej (CITES). Dokument ten reguluje międzynarodowy handel gatunkami zagrożonymi wyginięciem, w tym także iguanami. Przepisy mają na celu ograniczenie przemytu i nielegalnego handlu dzikimi zwierzętami.
Po interwencji karabinierów iguana została skonfiskowana i przewieziona do parku w Rawennie, gdzie trafiają zwierzęta odebrane właścicielom. Park prowadzony jest przez jednostkę karabinierów do spraw bioróżnorodności i zapewnia odpowiednie warunki dla egzotycznych gatunków.
We Włoszech za nielegalne przetrzymywanie chronionych gatunków grożą wysokie grzywny oraz odpowiedzialność karna. Brak dokumentów potwierdzających legalne pochodzenie zwierzęcia jest traktowany jako poważne naruszenie prawa i może skutkować konfiskatą oraz surowymi sankcjami finansowymi.
