"Liczba imigrantów wzrasta proporcjonalnie do wszelkiego rodzaju sytuacji kryzysowych, które charakteryzują obszar śródziemnomorski. Z pewnością potrzebujemy europejskiej reakcji na to wszystko. (...) Wkrótce przygotujemy 10-punktowy plan działania dotyczący wsparcia Włoch" - powiedziała szefowa KE Ursula von der Leyen, która przebywa z wizytą na Lampedusie.

Premier Włoch Giorgia Meloni i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zatrzymały się na długi czas na molo Favaloro, na Lampedusie, dokąd codziennie przybywają łodzie z imigrantami z Afryki. Obserwowały, zadawały pytania imigrantom oraz funkcjonariuszom włoskich służb, słuchały odpowiedzi.

Wśród rozmówców premier Meloni i przewodniczącej von der Leyen na molo Favarolo był zastępca burmistrza Lampedusy Attilio Lucia.  Wyjaśniał im pilną potrzebę rozwiązania kryzysu imigracyjnego. Lucia powiedział cytowany przez dziennik "Corriere della sera", że "prosił premier Meloni i UE o fakty, jak zamierzają rozwiązać kryzys. Potrzebne są dwa duże statki na morzu, które chroniłyby wyspę".

Na wyspie żyjemy z rybołówstwa i rolnictwa. Wyspa się degraduje - powiedział wcześniej w radio RTL 102,5. Jestem zadowolony z wizyty premier i przewodniczącej Komisji Europejskiej, mogą na własne oczy zobaczyć sytuację na Lampedusie, na morzu pływa tysiące małych łódek. Rybacy na wyspie z trudem wychodzą na morze, a środowisko jest skażone tysiącami wraków. Mamy zniszczone molo portowe: to nie ma nic wspólnego z gościnnością - dodał.

KE ma przygotować rozwiązania

Na konferencji prasowej przewodnicząca Komisji Europejskiej odniosła się do sytuacji na wyspie. Wasza solidarność rozgrzewa moje serce, ale ta sytuacja kryzysowa nie zależy od nich (imigrantów - PAP) - powiedziała.

Musimy ustalić kryterium tego, kogo będziemy przyjmować. Wkrótce przygotujemy 10-punktowy plan działania dotyczący wsparcia Włoch - dodała von der Leyen.

Na zakończenie konferencji Meloni podziękowała jeszcze mieszkańcom Lampedusy. Dziękuję mieszkańcom Lampedusy, z którymi rozmawiałyśmy dziś rano. Zawsze borykali się z trudną sytuacją. To odpowiedzialni, bardzo dobrzy ludzie. Miło było mi ich poznać i porozmawiać. Zależy nam na poprawie warunków na wyspie. Znaleźliśmy już 45 milionów euro na pomoc dla administracji miejskiej - powiedziała Meloni.

Na Lampedusę w ciągu trzech dni przybyło 8500 imigrantów, tylu ilu jest mieszkańców.