Po raz pierwszy na świecie narodziny rekina lamparciego w akwarium sfilmowali francuscy naukowcy. Musieli wykazać się dużą dozą cierpliwości i samozaparcia.

Żeby nakręcić zaledwie 20-sekundowy film, naukowcy z Centrum Oceanograficznego "Oceanopolis" w Breście w Bretanii czatowali z kamerą na narodziny rekina lamparciego - zwanego również rekinem brodatym - dzień i noc, przez ponad trzy tygodnie. Trudno było bowiem precyzyjnie określić datę jego przyjścia na świat. Zarodek rozwijał się w 20-centymetrowym jaju przez ponad pół roku.

Po raz pierwszy udało się sfilmować moment, kiedy ta ryba przebija powłokę jaja i z niego wypływa. Rekin-noworodek ważył 100 gramów. Kiedy dorośnie będzie mierzył prawdopodobnie aż ponad trzy metry. W Oceanopolis czeka już na niego akwarium o pojemności miliona litrów, w którym żyją dorosłe osobniki. 

Rekin lamparci - zwany tak z powodu cętek, które pokrywają ciało dorosłych osobników - żyje głównie wśród raf koralowych na obszarze pomiędzy Azją i Australią. Naukowcy podkreślają, że jest niegroźny dla człowieka, choć sprowokowany może ugryźć. Żywi się głównie mięczakami, skorupiakami, małymi rybami i wężami morskimi. Liczba rekinów lamparcich żyjących na wolności regularnie spada, bo ryby te są masowo łowione ze względu na duży popyt na ich płetwy na azjatyckim rynku spożywczym.

(mal)