Około 40 000 osób zwróciło się za pośrednictwem internetu do administracji Kraju Ałtajskiego o ukaranie zwyrodnialców, którzy spalili żywcem bezdomnego kota. Do bulwersującego zdarzenia doszło na ulicy Barnaułu.
15 sierpnia grupa młodych ludzi oblała benzyną bezdomnego kota i podpaliła zwierzę. Nie udało się go uratować, mimo szybkiej pomocy służby weterynaryjnej.
Na wniosek prokuratury w Barnaule, która jeszcze tego samego dnia zajęła się sprawą, wszczęto śledztwo.
W zbiorowej petycji ludzie domagają się od władz postawienia przed sądem "barbarzyńców winnych znęcania się nad zwierzęciem i jego śmierci".
Rosyjska Prokuratura Generalna poinformowała, że zwróci szczególną uwagę na przebieg śledztwa w sprawie, która tak głęboko poruszyła mieszkańców Kraju Ałtajskiego.