Podejrzany o zamordowanie policjanta Eric Matthew Frein był na top liście poszukiwanych przez FBI. Udawało mu się zwodzić policję przez siedem tygodni. Jego kryjówkę namierzono na nieczynnym lotnisku między Henryville a Tannersville. Uzbrojony po zęby mężczyzna został zatrzymany. Teraz jest wyśmiewany w internecie, bo nosił…pieluchy.

31-letni Frein był ścigany przez tysiąc policjantów. W czwartek został zatrzymany na terenie opuszczonego lotniska między Henryville a Tannersville w Pensylwanii.

Jak podaje CNN, mężczyzna był uzbrojony. Miał przy sobie pistolet oraz karabin maszynowy, a także kilka noży. Wcześniej miał się chwalić, że walczył jako najemnik w Afryce. Jego kompanami byli Serbowie. Uczył się języka serbskiego i rosyjskiego.

W jego kryjówce - jak informuje CNN - policjanci znaleźli puste opakowanie po serbskich papierosach.

Jednak co przyciąga uwagę internautów to fakt, że znaleziono tam też zużyte pieluchy dla dorosłych. Frein używał ich, żeby nie musieć opuszczać swojej kryjówki, w trakcie trwające tygodnie policyjnego pościgu.

Teraz internauci wyśmiewają go. Na Twitterze powstał nawet hashtag #DiaperSniper. Użytkownicy nawołują się, żeby na Halloween założyć pieluchy i przebrać się za Erika Freina.

(j.)