Egipska policja aresztowała rzecznika Bractwa Muzułmańskiego Gehada el-Haddada. Mężczyzna został oskarżony o podżeganie do zamieszek podczas lipcowych protestów zwolenników Mohammeda Mursiego, byłego prezydenta Egiptu.

Gehada el-Haddada wraz z pięcioma członkami Bractwa aresztowano w jednym z mieszkań w Kairze. Mężczyzn przewieziono do tamtejszego więzienia Tora. To właśnie w tym miejscu zamknięto wielu zatrzymanych wcześniej wysokiej rangi członków ugrupowania, m.in.  duchowego przywódcę Bractwa Mohammed Badie.

Haddad był szefem sztabu zastępcy lidera tego ugrupowania Chairata el-Szatera, biznesmena uważanego za sponsora Bractwa, i głównym źródłem kontaktów Bractwa z zagranicznymi mediami. Oodobnie jak wielu liderów ruchu, został oskarżony o podżeganie do przemocy.

Po obaleniu prezydenta Mursiego nowe władze Egiptu rozpoczęły ostre represje przeciwko Bractwu Muzułmańskiemu i jego sojusznikom. W wyniku krwawo stłumionych protestów ponad tysiąc osób straciło życie, a około 2 tys. członków Bractwa zostało aresztowanych. Wielu z nich skazano na długoletnie kary więzienia.