Rosyjski zakaz importu świeżych warzyw z Unii Europejskiej jest sprzeczny z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO), do której Rosja chce przystąpić. Tak ocenił przedstawiciel Unii Europejskiej w Moskwie.

Rosja chce i, jak mam nadzieję, przystąpi w najbliższej przyszłości do WTO - oznajmił Fernando Valenzuela na konferencji prasowej w rosyjskiej stolicy. Jednym z aspektów przystąpienia do WTO jest (przestrzeganie) serii reguł dotyczących przepisów sanitarnych i fitosanitarnych, a zakaz wprowadzony przez władze sanitarne Rosji nie jest zgodny z tymi zasadami - zaznaczył. Wprowadzanie środków idących w przeciwnym kierunku trochę zaskakuje - dodał.

Myślę, że byłoby logiczne, gdyby Rosja(...) już przestrzegała tych zasad (...). Niewątpliwie nie jest najlogiczniejszym wyjściem czekanie do ostatniego dnia z ich przyjęciem - dodał Valenzuela. Rosja zakazała wczoraj importu świeżych warzyw pochodzących z wszystkich krajów Unii Europejskiej z powodu fali zakażeń pałeczką okrężnicy EHEC, przez którą zmarło już 18 osób. Komisja Europejska natychmiast przeciwko temu zaprotestowała i zażądała zniesienia zakazu.

Ten zakaz nie jest uzasadniony, bo jest nieproporcjonalny, gdyż brak wystarczających danych naukowych uzasadniających embargo na wszystkie warzywa ze wszystkich państw członkowskich UE - zaznaczył Valenzuela.

Rosja rozpoczęła negocjacje członkowskie z WTO w 1993 roku. W kwietniu premier Władimir Putin polecił nie wprowadzać zasad WTO, dopóki Rosja nie stanie się pełnoprawnym członkiem tej organizacji.