Kolejnym prezydentem Rosji będzie Dmitrij Miedwiediew. Zostanie wybrany na druga kadencję - oświadczył w wywiadzie prokremlowski politolog Gleb Pawłowski. To prowokacyjne oświadczenie i przejaw walki na szczytach władzy - ocenia między innymi "Niezawisimaja Gazieta".

Miedwiediew został prezydentem Rosji 3 lata temu i wtedy także było widomo, że nim zostanie. Obchodzący dzisiaj 80. urodziny Michaił Gorbaczow mówi, że wstyd mu za to, co dzieje się w Rosji. Z powodu ręcznego sterowania fasadową demokracją przed zaplanowanymi za rok wyborami.

To tak, jakby społeczeństwa w ogóle nie było, nie było konstytucji i systemu wyborów. Oni stwierdzili, że ustalą, co będzie, a gdzie my - 140 mln Rosjan - pyta były przywódca Związku Radzieckiego.

Cytowani przez rosyjską prasę eksperci podkreślają, że otoczenie prezydenta Miedwiediewa od dawna, za pomocą przecieków, próbuje skompromitować Putina.