​Prezydent Turkmenistanu postanowił w wyjątkowy sposób uhonorować swoją ulubioną rasę psów. W stolicy kraju stanął gigantyczny złoty pomnik owczarka środkowoazjatyckiego.

Gurbanguly Berdimuhamedow od lat dawał się poznać jako miłośnik psów. Szczeniaki wręczał przywódcom innych krajów m.in. prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi czy dawnemu przywódcy Uzbekistanu Islamowi Karimowi. W zeszłym roku wydał także książkę o swoich ulubionych czworonogach.

Teraz w Aszchabadzie, stolicy kraju, stanął olbrzymi, sześciometrowy złoty posąg psa ałabaj, turkmeńskiej odmiany owczarka środkowoazjatyckiego. Na cokole umieszczono z kolei ekran, na którym wyświetlane są różne sytuacje z życia tych psów.

Według mediów monument ma pokazywać "dumę i zaufanie" do psów tej rasy. Pomnik stanął w dzielnicy, w której mieszkają urzędnicy państwowi. 

Podczas ceremonii szczeniaka ałabaj wręczono małemu chłopcu.

Rasa psa została także oficjalnie wpisana na listę zabytków narodowych. Wcześniej znalazła się tam m.in. rasa koni achał-tekińskich. Te zwierzęta również cieszą się wyjątkową sympatią przywódcy. W 2015 roku w kraju odsłonięto złoty pomnik prezydenta Berdimuhamedowa właśnie na takim koniu.

Turkmenistan to, zdaniem m.in. Reporterów bez Granic, jeden z najmniej wolnych krajów na świecie. Niektórzy stawiają go w rankingach wolności poniżej Korei Północnej. Kraj mierzy się obecnie z poważnym kryzysem gospodarczym.