Kłęby gęstego dymu widać nawet w centrum stolicy Francji. W podparyskim Cheville-Laure płonie magazyn targu żywności Rungis, nazywanego "brzuchem Paryża".

Nagrania z pożaru robią wrażenie. Ogromny pożar wybuchł w podparyskiej miejscowości Cheville-Laure, gdzie znajduje się  największy na świecie targ żywności - Rungis. Kłęby domu widoczne są w centrum Paryża, a nawet na południu regionu l’Île-de-France.

Jak informują strażacy, pożar wybuchł w niedzielę chwilę po południu. Ogień objął 7 tys. metrów kwadratowych terenu targu. Zdaniem służb sytuacja jest pod kontrolą i nie ma ryzyka dalszego rozprzestrzeniania się ognia. Z pożarem walczy 30 jednostek straży pożarnej i ponad 100 strażaków.

Pożar jest prawie pod kontrolą - powiedział wczesnym popołudniem rzecznik paryskich strażaków. Ze względu na zadymienie i trwającą akcję zachęca jednak do unikania podróży w okolice zdarzenia.

Pożar wybuchł na zamkniętym terenie i nie zagraża mieszkańcom, jest bardzo oddalony od domów - poinformowała w mediach społecznościowych Yacine Ladjici, radna gminy Chevilly-Larue.

Targ w Rungis, nazywany również "brzuchem Paryża", to największy rynek hurtowy na świecie, obejmuje 234 ha powierzchni. Rungis znajduje się 7 km na południe od Paryża.