Na lotnisku w Pyrzowicach koło Katowic wylądował w sobotę wieczorem samolot z Polakami, którzy utknęli w Kairze. Turyści wylecieli z Hurgady w piątek późnym wieczorem, ale ich maszyna musiała awaryjnie lądować w stolicy Egiptu i właśnie tam czekali na powrót na kraju. Przez zamieszanie opóźnił się wylot do Hurghady blisko dwustu innych pasażerów. Informację dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
150 polskich turystów utknęło na lotnisku w Kairze, bo maszyna, którą mieli wracać do kraju, miała awarię. Nasi rodacy około 2 w nocy w sobotę mieli wylądować w Polsce. Najgorszy był brak organizacji na lotnisku. Zero pomocy z obydwu stron - mówiła jedna z pasażerek, z którą na lotnisku w Pyrzowicach rozmawiał reporter RMF FM Marcin Buczek.
W podobnej sytuacji znaleźli się również ci, którzy mieli z Pyrzowic wylecieć do Egiptu. 187 turystów miał zabrać ten samolot, który utknął w Kairze. W konsekwencji turyści spędzili noc na lotnisku, a potem zostali przewiezieni do trzech hoteli, gdzie czekali na informacje.
Koczowaliśmy na lotnisku od 1 w nocy, nikt nas o niczym nie informował. Dopiero po naszej interwencji udzielono nam informacji. Potem trafiliśmy do hoteli, gdzie mogliśmy coś zjeść - mówili pasażerowie.
Oszukało Cię biuro podróży? Twój wakacyjny wyjazd okazał się źle zorganizowany? Masz sygnały o fatalnej opiece, jedzeniu, warunkach wypoczynku na letnim obozie? Nasi reporterzy rozwiążą Twój problem, zaraz zajmą się sprawą wartą nagłośnienia.
W każdej chwili możesz wysłać nam informację, zdjęcia lub film na Gorącą Linię RMF FM.
