Trzy lata więzienia i grzywny w wysokości 45 tysięcy euro grożą dwójce Polaków za niezamierzone spowodowanie śmierci pięciu strażaków. Francuzi zginęli gasząc pożar w nielegalnie wynajmowanym przez Polaków mieszkaniu.

To proces szalonej nieostrożności. Winni są ludzie tacy, jak ta właścicielka, którzy wynajmują mieszkania, ale którym szkoda wydać kilkaset euro po to, by odpowiadały one normom bezpieczeństwa - podkreśla adwokat rodzin strażaków Thibulta de Montbrial.

Adwokat Polaków odpowiada, że winą jego klientów było jedynie to, że wynajęli kawalerkę od lekkomyślnej i nieuczciwej Francuzki.

Według ekspertów bezpośrednią przyczyną pożaru było krótkie spięcie w telewizorze.