Pierwsze wyniki wyborów wskazują na powtórzenie wyniku Indyjskiej Partii Ludowej (BJP) sprzed pięciu lat. Koalicja pod przywództwem premiera Narendry Modiego prowadzi w 349 okręgach wyborczych. Indyjska Partia Kongresowa ma szansę na nieznaczne poprawienie swojego wyniku.
Dane z komisji wyborczej z godz. 14 lokalnego czasu (godz. 10.30 w Polsce) dają prowadzenie koalicji pod przewodnictwem Indyjskiej Partii Ludowej (BJP) w 349 okręgach wyborczych. Samo BJP prowadzi w 294 okręgach. Większość w parlamencie dają 272 mandaty.
W poprzednich wyborach BJP samodzielnie zdobyło 282 mandaty, a jej koalicja 336 miejsc w parlamencie.
Partia Modiego wygrywa przede wszystkim w ludnych północnych i centralnych rejonach kraju, gdzie mówi się językiem hindi. Eksperci uważają, że stany Uttar Pradeś, Bihar i Madhya Pradeś są kluczowe w walce o większość parlamentarną.
Opozycyjny Indyjski Kongres Narodowy pod przywództwem Rahula Gandhiego, prowadzi w 53 okręgach, a koalicja pod jej przewodnictwem w 87 okręgach. W poprzednich wyborach Partia Kongresowa zdobyła 44 mandaty.
Sam Rahul Gandhi może przegrać w rodzinnym Amethi, gdzie toczy się zacięty wyścig z Smriti Irani z BJP. Porażka w tym okręgu byłaby bolesna dla politycznej dynastii Nehru-Gandhi. Rahul Gandhi prowadzi jednak w keralskim Wayanad, dlatego prawdopodobne nie straci mandatu poselskiego. W Indiach politycy mogą kandydować z kilku okręgów wyborczych.
Wyniki wyborów zostaną ogłoszone wieczorem w czwartek.
